Obrazy malowane przez sztuczną inteligencję

Królowa Karkonoszy w zimowej odsłonie (Śnieżka 1602 m n.p.m./Czechy)

Zawsze jakoś nie po drodze było w tamte rejony Polski. W głowie utkwił obrazek Śnieżki latem, z ogromną liczbą turystów próbujących zdobyć górę… lepiej było zaszyć się na weekend w Bieszczadach (choć obrazek z Tarnicy letnią porą wygląda tak samo). Jednak przecież trzeba dać szansę tym górom, pojechać, zobaczyć, zachwycić się, doświadczyć. Nocnym autobusem relacji Przemyśl – Jelenia Góra dostajemy się w samo centrum  Karkonoszy i trochę zmięci ale zadowoleni ruszamy na nasze wędrowanie. Rozpoczynamy od Świątyni Wang w Karpaczu i dalej niebieskim szlakiem.
Turystów takich na nogach to na palcach jednej ręki można było policzyć, natomiast na skiturach, na biegówkach a i owszem – bez liku. Nie zrażeni jednak, zapadając się w śniegu po kolana idziemy wolno, z uśmiechem na twarzy, z twarzą do słońca. Śniadanie w schronisku Samotnia, krótki odpoczynek i idziemy zdobywać Królową Karkonoszy – Śnieżkę (1602 m n.p.m.). Tu góra pokazuje nam trochę swoje kaprysy, zasłania się chmurami, próbuje zniechęcić wiatrem, ale to tylko jeszcze bardziej nas motywuje i idziemy dalej. Już jesteśmy na szczycie kiedy chmury nagle się rozchodzą i piękne całe Karkonosze jak na dłoni. Serce rośnie. Faktycznie piękne są te góry.

Karkonosze_2012.02 (8)_blog

Widok ze Śnieżki na Dom Śląski

Karkonosze_2012.02 (39)_blog

Karkonoskie chochoły na trasie

Delektujemy się widokiem, a kiedy chmury znów zachodzą kierujemy się powoli w dół, aby jeszcze dojść do schroniska Odrodzenie, gdzie planowaliśmy spać.

Kolejny dzień znów nas rozpieszcza widokami – słońce na przemian z płynącymi chmurami, wiatr nam włosy rozwiewa. Nawet mijający nas na nartach ślizgający się po powierzchni (podczas gdy my się ciut zapadamy przy każdym kroku) nie są w stanie zakłócić naszej radości. Podziwiamy śnieżne kotły z góry tylko niestety i wracamy do Odrodzenia.

Karkonosze_2012.02 (64)_blog

Nad Śnieżnymi Kotłami

Termin wyprawy: luty 2013
Czas: 3 dni
Trasa:
Dzień 1: Karpacz – Schronisko Samotnia – Śnieżka – Słonecznik -  Schronisko Odrodzenie
Dzień 2: Schronisko Odrodzenie – Łabski Szczyt – Hala pod Łabskim Szczytem – Schronisko Odrodzenie
Dzień 3: Schronisko Odrodzenie – Równia pod Śnieżką – Lucni Bouda – Schronisko Samotnia – Karpacz