Obrazy malowane przez sztuczną inteligencję

Spacer obok muru berlińskiego

DSC_0148

Zwiedzanie miast nie należy do moich ulubionych rzeczy. Zdecydowanie wolę zaszyć się na jakiejś łące, posiedzieć w lesie i posłuchać szumu drzew, lub poczuć wiatr we włosach na dwóch kółkach… ale będąc w Berlinie i go nie spróbować odkryć  byłby wstyd i żal. Myśląc gdzieś tam sobie o Berlinie, to chciałam zobaczyć resztki muru berlińskiego, Bramę Brandenburską i Checkpoint Charlie.  No więc plan na niedzielę już był.

Zdjęcie kadru z filmu w 25 rocznicę zburzenia Muru

 

Oficjalny podział Berlina po wojnie na strefę wschodnią i zachodnią nastąpił we wrześniu 1948 roku, ale to rok później powstały dwa państwa, znane pewnie bardziej z gry Monopol, jak z lekcji historii: NRD (Niemiecka Republika Demokratyczna, kontrolowana przez Rosję) i zachodnia RFN (Republika Federalna Niemiec, w strefie wpływów aliantów). 13 sierpnia 1961 roku rozpoczęto budowę muru berlińskiego, betonowej granicy kraju, który to miał odizolować oba „podwórka i uniemożliwić migracje ludności do wolnej i bogatej RFN… Mur o długości 155 km, wysoki na prawie 4 metry, naszpikowany drutami kolczastymi niemal z dnia na dzień oddzielił komunizm od kapitalizmu. W ciekawy sposób sytuacja pokazana jest w filmie Królik po berlińsku. Tak na prawdę byly to dwa mury oddzielone „pasem zielini”… DSC_02033 października 1990 roku – miało miejsce zjednoczenia Niemiec, a już od 1989 r. miało miejsce widowiskowe rozbieranie całej konstrukcji muru. W dzisiejszym Berlinie w niektórych częścich miasta znajdują się zachowane fragmenty muru, lub też można spotkać w wybrukowaną linię z kostki w miejscu gdzie przebiegał  mur.

 

DSC_0208Jednym z najbardziej znanych przejść pomiędzy NRD a Berlinem Zachodnim był Checkpoint Charlie. Zgodnie z decyzją władz NRD przejście przeznaczone było tylko dla cudzoziemców (tj. nie-Niemców) – zarówno zwykłych turystów, jak i personelu dyplomatycznego. Jednakże i w tym miejscu nie obyło się bez epizodów: były spektakularne ucieczki oraz te mniej udane, były rozstawiane oddziały żołnierzy, były czołgi gotowe do ostrzału… Przejście funkcjonowało do 1990 roku, ale dopiero rok później Amerykanie opuścili je na dobre. Chciaż do dzisiaj przy budce zawsze czuwa żołnierz, chętny nie tyle do kontroli, co raczej do pamiątkowego zdjęcia za 2 euro – trzeba się ustawić w kolejce :P Turysta otrzyma również pieczatkę z kontroli granicznej z wybranej przez siebie strefy okupacyjnej… Tutaj znajduje się Muzeum Muru Berlińskiego.

DSC_0300

Na koniec wycieczki jeszcze krótki postój pod Bramą Brandenburską – obowiązkowy puntk wycieczki a jak! Została wzniesiona w latach 1788-1791, Od momentu budowy muru berlińskiego  jego zburzenia brama była zamknięta. Oficjalne otwarcie bramy nastąpiło 22 grudnia 1989 r. Pod bramą spotkali się wtedy kanclerz Zachodnich Niemiec Helmut Kohl i premier Wschodnich Niemiec Hans Modrow. Od tego dnia  stanowi symbol jedności i wolności miasta.

DSC_0264

Ostatnim punktem zwiedzania Berlina była wizyta w kopule Reichstagu. Aby zwiedzić kopułę, do Reichstagu należy wejść przez portal zachodni. Po ścisłej kontroli, można wjechać windą na dach, znajdujący się na wysokości 24 m. Kopułę i taras na dachu budynku Reichstagu można obecnie zwiedzać tylko po zarejestrowaniu z 2-dniowym wyprzedzeniem. Formularz rejestracyjny znajduje się na stronie www.bundestag.de. Podobno może się udać spontanicznie (2 h przed wejściem) – w tym celu można się zgłosić bezpośrednio do nowego Oddziału Biura Obsługi Turystów znajdującego się na południowej stronie Scheidemannstraße. Widoki na Berlin dość zacne.

Termin: kwiecień 2014
Ekipa: Piotr, Goł