Bieszczady nigdy nie dadzą się znudzić. Można przecież 25 raz wejść na Tarnicę, 6 raz jechać Bieszczadzką Kolejką Leśną, enty raz plażować nad Wetlinką, zachwycać się każdym bukiem i to ...
Dwa lata temu narodziła się nowa tradycja… po raz kolejny zorganizowaliśmy wspólne urodziny i po raz kolejny padło na Bieszczady. Szczęśliwie przypadają one na miesiące zimowe (choć szczerze nie ...
Każda pora jest dobra żeby pojechać w Bieszczady. Czerwcowy weekend zapowiadał się leniwie… ale dlaczego by go nie spędzić leniwie w Bieszczadach? No więc po szybkiej decyzji, łapię plecak (który ...
Historia tego sylwestra jest krótka. Nie wiedzieć czemu ten dzień zawsze przychodzi z zaskoczenia i nie ma go kiedy zaplanować. Ale z drugiej strony niespodzianki też są fajne. Pakujemy się ...
Były Bieszczady wiosną, były latem, były jesienią… a może by tak wejść na wyższy poziom wtajemniczenia i pojechać zimą? Ekipa – reprezentująca klub Turystyczny Uniwersytetu Rzeszowskiego KTURz – zebrała się ...